tag:blogger.com,1999:blog-2311151180094457507.post998429554746042718..comments2022-04-10T16:47:00.692+02:00Comments on Sherlockiana: His Last Vow. Human error.Sherlock Kittelhttp://www.blogger.com/profile/02172415370866751126noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-2311151180094457507.post-23750117340027649692017-01-06T00:44:12.892+01:002017-01-06T00:44:12.892+01:00Ciekawy post:)
Sami twórcy serialu zabicie Magnus...Ciekawy post:) <br />Sami twórcy serialu zabicie Magnussena argumentowali tym, że scenę uśmiercenia Milvertona u Doyle'a zrozumieli inaczej. Według nich to Holmes i Watson zamordowali CAMa.<br />Cytaciki:<br />Moffat: "Also, if you read [The Adventure Of] Charles Augustus Milverton, Dr. Watson in the opening paragraph tells you that he’s about to tell you a porkie. He says, ‘I even now must be very reticent.’ I think what Doyle is hinting at is that Sherlock Holmes and Dr. Watson sat in Baker Street and said, ‘Right, we’re going to have to go and kill him, aren’t we? That’s the only way we can do this.’ So they break in, kill him, and then Dr. Watson writes up a version of the story that puts the murder [on someone else]."<br /><br />Gatiss: "They’re hiding in their burglar masks behind the curtain, and this random woman comes and shoots Milverton in the face and then grinds her heel into his face. It’s odd, isn’t it? So I mean really, it’s just an extrapolation of saying, ‘Well, he probably did it, I think.’<br /><br />Moffat: "If Sherlock Holmes decided that somebody should die, he would kill them. I don’t think he’d have any problem with that".<br /><br />Gatiss: "He regards Milverton as a sort of plague, something that should be eradicated".<br />E.<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2311151180094457507.post-82415799347568015142015-10-05T22:08:24.270+02:002015-10-05T22:08:24.270+02:00Witaj!
Świetna notka :) Idealnie wszystko opisałaś...Witaj!<br />Świetna notka :) Idealnie wszystko opisałaś, aż naszła ochota na 'Sherlocka' ;)<br />Ale, ale! Czytam sobie twego bloga, uśmiech na twarzy coraz większy, a tu nagle: 'UPS!', bo na lipcu notki się skończyły :( Dlaczego, ja się pytam? Hmm? Niecierpliwie oczekuję kolejnych, gdyż (przyznaję) niesamowicie wpływają na mego wewnętrznego sherlockistę ;) Wywlekają go za nogi na światło dzienne, tak, że mam ochotę wybiec na ulicę i krzyczeć 'I BELIEVE IN SHERLOCK HOLMES! MORIARTY WAS REAL!'<br />A to jest przecież to, co tygryski lubią najbardziej ;)<br />Pozdrawiam i oczekuję kolejnych notek :)Lucy M. J. Archerhttps://www.blogger.com/profile/05823310726223227726noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2311151180094457507.post-44946953556686349702015-08-22T22:36:12.071+02:002015-08-22T22:36:12.071+02:00Świetna notka :) I doskonale wszystko ujełaś..Po p...Świetna notka :) I doskonale wszystko ujełaś..Po prostu majstersztyk :D Jestem pierwszy raz na twoim blogu a już mnie zaciekawił straszliwie...Zresztą wszystko co się wiąże z Sherlockiem mnie zaciekawia XD Pozdrawiam Cię gorąco ^^<br />sherlock-polska.blogspot.comRoXciahttps://www.blogger.com/profile/01660818227585454444noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2311151180094457507.post-76857596789862968112015-07-18T23:58:20.219+02:002015-07-18T23:58:20.219+02:00@Ninedin :) Chyba za każdym razem, kiedy piszę coś...@Ninedin :) Chyba za każdym razem, kiedy piszę coś na blogu, myślę sobie, że bardzo bym chciała, żeby Tobie osobiście się spodobało :)<br /><br />@Anonimowy (AH :)?) Zazdraszczam studentom. A z tym Moriartym, to pomysł jest tak stary jak fandom chyba, mnóstwo było różnistych wersji, można je nawet dzielić na podtypy ;) Np "Holmes i Moriarty to ta sama osoba" więc trochę a fortiori (to bardzo dziwne użycie a fortiori, wiem :D ) Moriarty też przeżył itp - akurat mam takie podejrzenie, że naszych fanbojów mogła zainspirować na przykład sztuka, w której grał Brett, i w której tak chyba jest, o ile mi się nie pozajączkowało.Sherlock Kittelhttps://www.blogger.com/profile/02172415370866751126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2311151180094457507.post-80064316927548592152015-07-17T23:05:10.354+02:002015-07-17T23:05:10.354+02:00Notko! Kocham cie, notko.Notko! Kocham cie, notko.ninedinhttps://www.blogger.com/profile/07407535673353228960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2311151180094457507.post-36523656449181573152015-07-17T19:07:19.665+02:002015-07-17T19:07:19.665+02:00Oj jak to przyjemnie przeczytać taką notkę! Sherlo...Oj jak to przyjemnie przeczytać taką notkę! Sherlockista to jak zawsze tak dobrze w słowa ujął! Gdyby można było jeszcze raz zalajkować Sherlockiana to ja bym zalajkowała każdą kończyną (toe up) za tych co odlajkowali. Od czasu pierwszego oglądu, obejrzałam sezon 3 już chyba z 5 razy, co prawda daleko temu jeszcze do szaleństwa z Reichenbach Fall, ale za każdym razem z przyjemnością odnajduję nowe "smaczki", a im więcej czytam tym więcej ich znajduję, bo to jak odkrywam, nie tylko do Kanonu fanboje nawiązują, przeczytałam ostatnio Horowitza, nie żeby mi się bardzo podobało, ale kilka razy miałam "aa, to stąd to mieli", nieumarcie Moriarty'ego okazuje się nie być takie nowatorskie jak mi się początkowo zdawało. Dziękuję za panią Turner, tego nie złapałam. Cieszę się, że Sherlockista zwrócił uwagę na moją ulubioną scenę - kiedy usadzają Mary jako klientkę, jak się roztasowują na swoje miejsca a ona siadając poprawia płaszcz, tak się zastanawiam czy nie jest to moja ulubiona scena. Nie załapałam się jakoś na dyskusje czy zabicie Magnussena było "out of character", nawet mi to przez myśl nie przeszło, bo co innego można było zrobić żeby bronić przyjaciół? <br />Scenę z postrzałem cały rok wykorzystywałam na zajęciach ze studentami nawiązując oczywiście do sceny pojedynku Kmicica w Wołodyjowskim, kiedy to stwierdzają, że żyje bo nie upadł na wznak, poszukujemy - w ramach ćwiczenia poszukiwania odpowiedzi na pytania medyczne - czy jest związek między rokowaniem a tym jak padł delikwent po urazie? Wiele miałam dzięki temu uciechy. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2311151180094457507.post-66361853485655315652015-07-17T11:23:01.148+02:002015-07-17T11:23:01.148+02:00To znaczy, że my work here is done :)To znaczy, że my work here is done :)Sherlock Kittelhttps://www.blogger.com/profile/02172415370866751126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2311151180094457507.post-57645868761857725362015-07-17T11:16:18.966+02:002015-07-17T11:16:18.966+02:00Tyle czasu minęło, odkąd obejrzałam (po raz któryś...Tyle czasu minęło, odkąd obejrzałam (po raz któryś tam) ten odcinek. A teraz się wzruszyłam.<br />I chyba muszę znaleźć czas na re-watch :)Rykoszetka o życiu w mieściehttps://www.blogger.com/profile/15755444882100531213noreply@blogger.com